Mamy sondaż! Polacy nie wierzą rządowi. Sprawdź, czego najbardziej się boimy

Aż 71 proc. Polaków nie wierzy w zapewnienia rządu Mateusza Morawieckiego (51 l.)! Blisko trzy czwarte z nas uważa, że w 2019 r. prąd podrożeje. Tak wynika z sondażu Instytutu Badań Pollster na zlecenie „Super Expressu”. Ekonomiści, z którymi rozmawiamy, mówią jednym głosem: – Nie jesteśmy zdziwieni.

Wybory parlamentarne jesienią, a politycy PiS dwoją się i troją, by przekonać do siebie Polaków. Nieoficjalnie mówi się, że jeśli minister energii Krzysztof Tchórzewski (69 l.) nie załatwi niższych cen prądu, może zapomnieć o miejscu na liście do Parlamentu Europejskiego. A problemów przybywa.

Nie dość, że partia rządząca wprowadziła odpowiednią ustawę w ostatniej chwili (28 grudnia ub. roku), to do tej pory brak rozporządzenia w sprawie cen prądu i nie wiadomo jak realizować zapisy nowego prawa. Co gorsza, niektórzy Polacy już na początku roku dostali wyższe rachunki. Na domiar złego Tchórzewski cały czas negocjuje z Komisją Europejską: – Jest omawiana ustawa, w jakim punkcie trzeba ją poprawić – powiedział kilka dni temu minister.

Ekonomiści, z którymi rozmawialiśmy, wcale się nie dziwią, że ledwie 15 proc. ankietowanych wierzy w obietnice szefa resortu energii! – Wzrost cen prądu wynika z obiektywnych przesłanek: wzrostu cen węgla i pozwoleń na emisję dwutlenku węgla – mówi nam Marek Zuber (47 l.), ekonomista. Wyniki sondażu nie dziwią też prof. Witolda Orłowskiego (57 l.): – Ludzie czują, że jeśli na rachunku nie zobaczą wyższej kwoty, to zapłacą pośrednio, bo fabryki płacą więcej. Przy nieudolności i braku pomysłu rządu na obniżkę, trudno się dziwić – kwituje ekspert.

SE.PL

Więcej postów