Szokujący wyrok sądu w Rzeszowie! Świadczenie przyznane w ramach programu 500 plus uniemożliwiło matce otrzymanie wyższych alimentów. Prawnicy przyznają, że ustawa nie jest precyzyjna. Ministerstwo Rodziny wraz z Ministerstwem Sprawiedliwości zapowiadają uściślenie przepisów.
Do kancelarii prawniczych zgłaszają się już klienci, którzy pytają, czy w związku z programem 500 plus mogą płacić niższe alimenty. – Celem ustawy było danie dzieciom więcej, niż pozwalają na to ograniczone środki ich rodziców. Teoretycznie świadczenie może wpłynąć na obniżenie alimentów. Choć jeśli z jednej strony da się najmłodszym 500 zł, a z drugiej strony obniży im alimenty, to skutek ustawy będzie żaden – ocenia adwokat dr Magdalena Matusiak-Frącczak. Czy sądy mogą interpretować ustawę dowolnie? Ministerstwo Sprawiedliwości dziwi się takiej wykładni prawa. – Ustalanie wysokości alimentów opierające się na programie Rodzina 500 plus jest niedopuszczalne. Mamy gotowe przepisy, które uściślą tę kwestię – mówi rzecznik ministerstwa Sebastian Kaleta. Wtóruje mu Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. – 500 plus ma służyć wspieraniu dzieci i rodzin, a nie wyręczaniu rodziców w płaceniu alimentów na własne dzieci. Najpierw musimy jednak przekonać się, czy skala tego zjawiska jest istotna, bo pojedyncze przypadki nie są powodem, żeby od razu dokonywać zmian legislacyjnych. W razie konieczności, w porozumieniu z Ministerstwem Sprawiedliwości, wprowadzone zostaną odpowiednie zmiany ustawowe – powiedział wiceminister Bartosz Marczuk.
Pozostaje jednak pytanie, dlaczego tych przepisów nie można było wprowadzić od razu.
SE.PL