Koszyk Romanowskiego. Tyle kosztuje życie w Budapeszcie

niezależny dziennik polityczny

Dziennikarze „Faktu” odnaleźli Marcina Romanowskiego na Węgrzech. Poszukiwany poseł PiS mieszka w prestiżowej dzielnicy Budapesztu, jednak żyje skromnie. Zakupy robi w lokalnym markecie, a weekendy spędza w mieszkaniu. Trudno się dziwić, bo ceny mieszkań w okolicy przyprawiają o zawrót głowy.

W grudniu 2024 roku gruchnęła wiadomość, że Marcin Romanowski, poseł PiS i były wiceszef ministerstwa sprawiedliwości w resorcie Zbigniewa Ziobry, przebywa na Węgrzech, gdzie niedługo potem otrzymał azyl polityczny. Romanowski jest poszukiwany w związku ze śledztwem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Usłyszał zarzuty, w tym udział w zorganizowanej grupie przestępczej.

Od przeprowadzki do Budapesztu nie minęło wiele czasu, by Romanowski zdążył rozgościć się tam na dobre. Dziennikarze „Faktu” odnaleźli go w stolicy Węgier. Jak żyje poseł PiS? Gdzie mieszka?

Romanowski zadomowił się na Węgrzech. Skromne zakupy posła PiS

Były wiceminister sprawiedliwości robi zakupy w miejscowym markecie. By miło spędzić weekend, nie potrzebuje wiele. Na ladzie samoobsługowej kasy postawił różnorodne produkty. Ile jest wart koszyk Marcina Romanowskiego? Poseł PiS wybrał trzy mleczne napoje. W znanej sieci sklepów to koszt w graniach 500–800 forintów (ok. 5–8 zł). Za trzy sztuki zapłacił nie więcej niż 20 zł. Polityk ewidentnie lubi czekoladę — zdecydował się na dużą tabliczkę popularnej marki. Padło na tę z orzechami laskowymi. Cena tabliczki (270 g) to około 1100-1300 forintów (12-14 zł). W koszyku znalazło się też węgierskie wino.

Węgry słyną z tego trunku i mogą pochwalić się bardzo długą tradycją winiarską sięgającą około 2000 lat. Ten kraj ma wiele charakterystycznych regionów winiarskich, m.in. Tokaj, Eger (słynący z czerwonych win, w tym „Egri Bikavér” czyli „Byczej Krwi”), Somló czy Kunság. Marcin Romanowski postawił na czerwień. W znanej sieci sklepów w Budapeszcie ceny wina zaczynają się od około 900 forintów (ok. 10 zł). Górną granicę trudno oszacować, jednak biorąc pod uwagę, że to lokalny market, koszt butelki nie powinien przekroczyć 5000 forintów (55 zł). Były wiceminister kupił dla równowagi także coś zdrowszego. Kilogram jabłek to koszt w graniach 400-800 forintów (4-8 zł). Zakładając, że poszukiwany poseł wybrał alkohol nie z najwyższej półki, zapłacił łącznie około 5500 forintów (55 zł).

Kosmiczne ceny wynajmu w węgierskiej dzielnicy. Tyle może płacić Romanowski

A gdzie mieszka? Marcin Romanowski przebywa obecnie w prestiżowej części Budapesztu, po stronie Budy, w pobliżu Dunaju. To dobrze utrzymana okolica o wysokim standardzie. Z tego miejsca doskonale widoczny jest Országház, budynek węgierskiego parlamentu. Zabudowa tej części miasta to głównie eleganckie, wielokondygnacyjne kamienice, wzniesione prawdopodobnie na przełomie XIX i XX w.

W budynkach tych mieszczą się mieszkania prywatne, kancelarie prawne, biura, placówki medyczne, jak i lokale usługowe. W najbliższym otoczeniu nie brakuje aptek, punktów medycznych, restauracji, sklepów i kawiarni. Miejsce to charakteryzuje się również dogodnym dostępem do komunikacji publicznej.

Ceny wynajmu mieszkań w tej części Budapesztu nie należą do najniższych. Dwupokojowe mieszkanie o powierzchni 70 m kw. kosztuje około 712 tys. forintów miesięcznie (czyli 7,5 tys. – 7,8 tys. zł). Pokój w większym mieszkaniu to wydatek rzędu 140 tys. – 165 tys. forintów (około 1,5 tys. – 1,8 tys. zł), a wynajem kawalerki o powierzchni 62 m kw. to koszt około 560 tys. forintów miesięcznie (czyli 6 tys. – 6,2 tys. zł).

Inne przykładowe stawki, według portalu HousingAnywhere, dla mieszkań w I dzielnicy to: ok. 488 tys. forintów za mieszkanie o powierzchni 62 m kw. (ok. 5,4 tys. zł), ok. 509 tys. forintów za 55 m kw. (ok. 5,6 tys. zł) oraz ok. 570 tys. forintów za 54 m kw. (ok. 6,3 tys. zł) w najbardziej prestiżowej części dzielnicy, w bezpośrednim sąsiedztwie Wzgórza Zamkowego. Luksusowe apartamenty o powierzchni 120–150 m kw. osiągają ceny od 1 mln do nawet 1,8 mln forintów miesięcznie (czyli od ok. 10 tys. do 20 tys. zł).

Źródło: fakt.pl

Więcej postów

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*