Czy obronimy się bez USA? „Mamy szansę pokazać, że Europa ma jaja”

niezależny dziennik polityczny

Zdaniem Michała Kamińskiego „Europa ma moralne, finansowe prawo do tego, żeby również dyktować warunki” ws. rozmów pokojowych z Rosją. – Mamy teraz szansę pokazać Stanom Zjednoczonym i Putinowi, że Europa ma jaja, jest w stanie się bronić i odważnie podejść do rozmowy o europejskiej integracji – mówił w TOK FM wicemarszałek Senatu.

  • Jak mówił premier Donald Tusk po niedzielnym szczycie w Londynie, „w najważniejszych kwestiach wszyscy uczestnicy spotkania w Londynie mniej więcej mają podobne stanowisko – Ukraina wymaga stałego wsparcia i możliwie silnej pozycji przed negocjacjami z Rosją”;
  • Od czasu objęcia władzy przez Donalda Trumpa państwa europejskie wielokrotnie już zapowiadały zwiększenie nakładów na zbrojenia i dalsze wsparcie dla Ukrainy;
  • Michał Kamiński wicemarszałek Senatu podkreślił, że Europa ma teraz szansę pokazać Stanom Zjednoczonym i Rosji, „że ma jaja” i jest w stanie się bronić;
  • Jak mówi w TOK FM, Polska powinna robić wszystko, aby utrzymać sojusz z USA, mimo trudności wynikających z obecnej sytuacji politycznej i osobowości prezydenta Donalda Trumpa.

Bezpieczeństwo to obecnie najważniejszy temat dyskusji nie tylko europejskich liderów. Liderzy państw UE oraz Kanady zebrali się w minioną niedzielę na nieformalnym szczycie w Londynie, który dotyczył wojny w Ukrainie oraz bezpieczeństwa naszego regionu. Spotkanie odbyło się dwa dni po słynnej wizycie Wołodymyra Zełenskiego w Waszyngtonie, która skończyła się awanturą, niepodpisaniem amerykańsko-ukraińskiej umowy.

Podczas londyńskiego szczytu uzgodniono „kroki na rzecz wsparcia Ukrainy, w tym dalsze przekazywanie jej pomocy wojskowej, współpracę nad planem wstrzymania walk oraz stworzenie 'koalicji chętnych; by bronić ewentualnego rozejmu”.

– Mamy teraz szansę pokazać Stanom Zjednoczonym i Putinowi, że Europa ma jaja, że Europa jest w stanie się bronić i jest w stanie odważnie podejść do rozmowy o europejskiej integracji – komentował w TOK FM Michał Kamiński. Wicemarszałek Senatu dodał, że „Europa ma moralne, finansowe prawo do tego, żeby również dyktować warunki”, jeśli chodzi o rozmowy pokojowe z Rosją. Rozmówca Mikołaja Lizuta przypomniał, że Francja i Wielka Brytania dysponują bronią jądrową.

Europa się zbroi. Czy będziemy bezpieczniejsi?

Kamiński przypomniał też, że Francja i Wielka Brytania to dwa kraje w Europie, które posiadają broń atomową. Kiedy brytyjskim premierem był Boris Johnson, to – jak wspominał gość TOK FM – mówił, „że jest w stanie rozszerzyć brytyjski parasol atomowy na inne kraje”. – To nie jest tak, że z potencjałem Francji i Wielkiej Brytanii, Rosja dzisiaj będąca po trzech latach wyczerpującej wojny jest gotowa na wojnę techniczną z Europą. Na dzisiaj na taką wojnę nie jest gotowa – stwierdził, dodając, że na tę wojnę nie „jest gotowa też Europa”.

– Poprzeczka jest zawieszona bardzo wysoko. Jako polityk lubię patrzeć na rzeczy trudne jak na wyzwanie, a nie tylko jak na kłopoty. Ten kryzys – w sensie pozytywnym – jest wyzwaniem dla nas, Europejczyków – przekonywał wicemarszałek Senatu.

Zwrócił uwagę, że „podstawowym niebezpieczeństwem tej sytuacji jest dezintegracja sojuszu euroatlantyckiego”. – Bo jeśli prawdą okażą się informacje, że Amerykanie planują sankcje przeciwko Ukrainie, to by nas postawiło – Polskę i Europę – w skrajnie niebezpiecznej sytuacji – ostrzegał gość „A teraz na poważnie”.

Kamiński nie ma wątpliwości, że Polska „powinna robić wszystko, aby sojusz z USA utrzymać”. – Polski premier zachowuje się w tej sprawie racjonalnie. My, jako Europa i jako Polska musimy robić wszystko, aby uniknąć trwałego podziału ze Stanami Zjednoczonymi. Zdając sobie sprawę, jak bardzo to jest trudne, przy tej, a nie innej osobowości obecnego prezydenta USA – stwierdził wicemarszałek Senatu.

Źródło: tokfm.pl

Więcej postów

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*