Wielka polska sieć sklepów już nie jest polska. Po blisko trzydziestu latach przejmują ją Niemcy

Blisko trzy dekady, tyle lat ma polska sieć drogerii Natura, która teraz zostaje przejęta przez Niemców. Znaną w całym kraju markę kupuje fundusz Mutares. Umowa sprzedaży między dotychczasowym właścicielem sieci, spółką Pelion, a niemieckim funduszem już została podpisana. Teraz musi być jeszcze zatwierdzona przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, co pozwoli na ostateczne sfinalizowanie transakcji.

Ta sieć to kawał historii polskiej przedsiębiorczości. Drogerie Natura zarządzane przez spółkę Polbita, powstały blisko trzy dekady temu. Pierwszy sklep został otwarty w Warszawie w 1997 roku. To było początkiem udanej drogeryjnej ekspansji na cały kraj, w którym powstało ponad dwieście sklepów.

Kiedy sieć Natura wpadła w tarapaty?

Dziesięć lat temu sieć stała się częścią polskiej spółki akcyjnej Pelion znanej głównie z rynku aptecznego jako hurtowy dystrybutor. Już wcześniej Natura wpadła w tarapaty. Jak pisze dziennik „Rzeczpospolita,” także Pelion miał z nią problem po przejęciu. Jeszcze w 2022 roku sieć liczyła 254 placówek, ale zarząd firmy podjął decyzję o zrewidowaniu portfela. Przyjęto plan likwidacji sklepów nierentownych, którego pierwsza faza została rozłożona na lata 2022-2023. W ubiegłym roku w całym kraju zamknięto aż dwadzieścia drogerii Natura w Polsce. Ostatecznie Pelion zdecydował się na sprzedaż sieci niemieckiemu funduszowi Mutares.

Dla Natury transakcja jest szansą na dalszy i dynamiczny rozwój, dostosowanie oferty do zmieniających się potrzeb konsumentów, a także umocnienie pozycji na konkurencyjnym, ale perspektywicznym rynku kosmetycznym i drogeryjnym w Polsce – brzmi oficjalny komunikat spółki.

Co z siecią Natura chcą zrobić Niemcy?

Mutares to międzynarodowa firma z siedzibą w Monachium, z jedenastoma lokalnymi, europejskimi biurami, z których jedno jest w Warszawie. Specjalizuje się w szczególności w inwestycjach w części dużych korporacji (carve-outs) oraz w średnich i dużych przedsiębiorstwa, które wymagają restrukturyzacji operacyjnej – wyjaśnia „Rzeczpospolita”. Jak podaje dziennik za Polskim Stowarzyszeniem Inwestorów Kapitałowych, Mutares poszukuje celów inwestycyjnych o wysokim potencjale poprawy działalności operacyjnej, które mają już ugruntowany model biznesowy, często połączony z silną marką. Spółki, które potencjalnie mogą znaleźć się w portfolio funduszu powinny generować nie mniej niż 30 milionów euro przychodów rocznie.

Umowę sprzedaży musi zatwierdzić Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów

Na razie Pelion i Mutares podpisały umowę przedwstępną. Teraz transakcja musi być zatwierdzona przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który przeanalizuje skutki przejęcia Natury przez zagraniczny kapitał dla polskiego rynku. Tego rodzaju postępowanie Urzędu to standard. Chodzi o to, żeby zapobiegać nadmiernej koncentracji kapitału na rynku oraz chronić krajowe przedsiębiorstwa przed monopolem międzynarodowych koncernów.

Na razie nie wiadomo, kiedy Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów podejmie decyzję. Strony liczą, że transakcja zakończy się w czwartym kwartale tego roku.

Inwestor widzi potencjał na dalszy rozwój

Johannes Laumann z niemieckiego funduszu w komunikacie cytowanym przez „Rzeczpospolitą” podkreśla, że polska spółka operująca drogeriami Natura ma ugruntowaną pozycję w sektorze urody. Inwestor widzi jednak potencjał na dalszy rozwój.

Teraz rynek drogerii w Polsce zostanie całkowicie minowany przez Niemców. Już teraz zdecydowanym liderem rynku jest Rossmann. Niemiecka sieć ma już niemal 2 tys. placówek, dynamicznie rozwija się również pochodząca z tego kraju sieć dm, która ma już kilkadziesiąt sklepów w Polsce.

Więcej postów