Iga Świątek została nowym ambasadorem marki Oshee. – To jedno z najważniejszych wydarzeń w marketingu w 2023 roku. Iga może być dla wielu wzorem stylu bycia – ocenia w rozmowie ze Sport.pl Adam Pawlukiewicz z Pentagon Research.
We wtorek team Igi Świątek poinformował, że najlepsza tenisistka świata zyskała nowego sponsora – markę Oshee. W ramach współpracy planowana jest m.in. specjalna linia produktów tworzonych z udziałem Świątek i sygnowanych jej nazwiskiem.
Iga Świątek o nowej współpracy
– Zdecydowałam się na kolejny krok w budowaniu mojej kariery. Związanie się z marką Oshee jest dla mnie bardzo naturalne, bo znam ich produkty, smakują mi one, realnie wspierają mój proces treningowy i wykonanie sportowe, a współpraca z marką dla osób aktywnych jest spójna z moim stylem życia. Nieprzypadkowy jest wybór polskiej marki – moim celem także poza kortem jest wspieranie i promocja Polski – powiedziała liderka światowego rankingu.
Nowy sponsor tenisistki to producent napojów izotonicznych, witaminowych i innych produktów dla ludzi aktywnych, zarówno tych trenujących zawodowo, jak i hobbystycznie. Sport.pl zapytał eksperta Adama Pawlukiewicza, jak ocenia nawiązanie współpracy między Świątek a Oshee. Pawlukiewicz reprezentuję firmę Pentagon Research, badającą m.in. efektywność sponsoringu sportu.
– Tenis często kojarzy się z białym kolorem, szlachetnością, elitą. Z badań wynika, że jest to bardzo zbieżne z postrzeganiem produktów Oshee. Obie strony kontraktu są skazane na sukces – uważa nasz rozmówca.
„Jedno z najważniejszych wydarzeń”
Zdaniem Pawlukiewicza to przykład dobrego dopasowania marki sportowca i sponsora. – W marketingu jest taki magiczny wyraz: pozycjonowanie. Nadchodzą czasy, gdy oprócz sportu komercyjnego na najwyższym poziomie, będzie moda na zdrowe życie, czyli sport amatorski. Akurat tenis jest dyscypliną, która może być uprawiana przez każdego: od przedszkola do emerytury. Mecze tenisowe oglądają w telewizji setki milionów widzów. Wielu z nich gra osobiście – mówi.
I dodaje: – W marketingu z kolei zaczną się liczyć przede wszystkim działania zwiększające sprzedaż produktów. Na temat Igi codziennie na świecie jest kilka tysięcy informacji w poważnych mediach i razem z Robertem Lewandowskim są najbardziej rozpoznawalnymi Polakami.
Współpraca obejmuje również zespół tenisistki – trenera Tomasza Wiktorowskiego, fizjoterapeutę i trenera przygotowania fizycznego Macieja Ryszczuka, a także psycholog Darię Abramowicz. Umowa została zawarta na dwa lata z możliwością przedłużenia.
– Kontrakt Igi Świątek z Oshee to jedno z najważniejszych wydarzeń w polskim – i nie tylko polskim – marketingu sportowym w 2023 roku. Tak się ciekawie złożyło, że Iga jest Polką, a Oshee polską firmą, o czym nie wszyscy o tym wiedzą. Obie strony kontraktu podbijają świat – przede wszystkim jakością – uważa Pawlukiewicz.
Był Lewandowski, jest Świątek
Świątek ma być globalną ambasadorką marki. Liderka rankingu WTA będzie promować produkty nie tylko Polsce, ale i w Wielkiej Brytanii, Finlandii, Bułgarii, Czechach, Rumunii, Grecji i na Litwie. To wszystko rynki, na których obecne jest Oshee. – Dla większości firm bardzo ważne są rynki zagraniczne. Ciekawostka: nawet w Katarze na mistrzostwach świata widziałem w wielu sklepach produkty Oshee – zdradza nam Pawlukiewicz, który pracował przy ostatnim mundialu.
Skąd decyzja o wyborze akurat Igi Świątek? Co – oprócz sukcesów sportowych – mogło zadecydować o wyborze jej na ambasadorkę? – Iga jest bardzo atrakcyjną osobą i może być dla wielu wzorem stylu bycia. Jej wystąpienia są naturalne, zawierają jednocześnie pierwiastek młodzieżowej zadziorności i poczucia humoru. Dla Igi jest to też okazja do bezpośredniego poznawania mechanizmów biznesowych, które przydadzą się po zakończeniu kariery – kończy nasz rozmówca.
Źródło: next.gazeta.pl
