Od kilku miesięcy prezes PiS regularnie spotyka się z mieszkańcami różnych rejonów Polski, a spotkania te są szeroko komentowane w sieci. Do najczęściej poruszanych tematów przez Jarosława Kaczyńskiego należą m.in. kwestia osób LGBT , reparacje wojenne od Niemiec dla Polski czy „prorosyjskość” opozycji.
37,5 proc. ankietowanych osób uważa, że przemówienia prezesa PiS działają na korzyść partii. O tym, że spotkania te zdecydowanie wpływają pozytywnie na wizerunek partii, jest przekonanych 14,4 proc. z nich.
Z kolei 18,6 proc. pytanych uważa, że wystąpienia te szkodzą Prawu i Sprawiedliwości . Wariant „raczej szkodzi” wskazało z kolei 21,1 proc. pytanych. Łącznie negatywnie spotkania Kaczyńskiego ocenia 39,7 proc. badanych. 22,8 proc. wyborców nie miało w tej sprawie zdania.
Co o wystąpieniach prezesa uważają z kolei tylko wyborcy PiS? Większość, czyli 61 proc. uważa, że działają one na korzyść partii. Tylko 15 proc. ankietowanych jest niezadowolonych z faktu regularnych wystąpień.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo:
Jak wygląda sytuacja z wyborcami opozycji? Korzyść dla partii w spotkaniach prezesa PiS widzi 27 proc. badanych, a niemal 50 proc. ankietowanych sympatyków opozycji widzi potencjalną szkodliwość wystąpień prezesa PiS dla jego partii.
To nie pierwszy sondaż dotyczący przemówień polityków. „Super Express” zapytał Polaków, co sądzą o wystąpieniach Donalda Tuska i Jarosława Kaczyńskiego. Z badania wynika, że niemal połowa nie lubi ich słuchać.
Instytut Badań Pollster zadał 1068 dorosłym Polakom pytanie, czyich przemówień wolą słychać: Donalda Tuska czy Jarosława Kaczyńskiego? 27 proc. respondentów odpowiedziało, że Tuska, 17 proc. wskazało na Kaczyńskiego, a 48 proc. stwierdziło, że żadnego z nich. Z kolei 8 proc. badanych nie potrafiło udzielić jednoznacznej odpowiedzi.
ONET.PL