Co zmieniło się po roku działalności w knajpie Roberta Lewandowskiego? Byliśmy w niej, na meczu Barcelony. Co nas zdziwiło?

NINE’s, restauracja i sport bar, to lokal Roberta Lewandowskiego. Rok temu były tam tłumy, trudno było o miejsce przy stoliku, a jak jest teraz? I co z cenami? Czy za wyjście na mecz z kolegami i przegryzienie czegoś, zapłacimy majątek? Sprawdziliśmy to.

Uwielbiam oglądać angielskie seriale, podczas których ojciec z synem wpadają do baru na mecz ich ulubionej drużyny. Ostatnio moje serce skradła scena z produkcji „Warto się starać”. Tam poczciwy tatko, wierny fan Tottenhamu, spełnia marzenie swojego dziecka, które jest kibicem Arsenalu. Wybierają się zatem do lokalu pełnego sympatyków Kanonierów. Kiedy Koguty tracą pierwszą bramkę, biedny ojciec zagryza wargi z bólu. Jednak nie daje nic po sobie poznać. Ojcowska miłość była ważniejsza!