Ustawa o obronie ojczyzny rozszerzy parasol ochronny w kontekście prawa pracy nad żołnierzami Wojska Polskiego oraz Wojsk Obrony Terytorialnej. Osoby powołane do służby będą miały zapewnione większe prawa chroniące je przed zwolnieniami. Część z tych przepisów obejmie również ich małżonki i małżonków.
W głównym założeniu Ustawa o obronie ojczyzny, która wejdzie w życie 23 kwietnia 2022 r., ma zwiększyć liczebność Wojska Polskiego oraz budżet na obronność. Zawiera ona też zapisy będące korzystnym rozwiązaniem dla samych żołnierzy oraz rekrutów, ponieważ pracodawcy zatrudniający pracowników, pełniących jednocześnie obowiązki wojskowe, będą mieli utrudnioną drogę do ich zwolnienia.
Żołnierza nie będzie można zwolnić
Z analizy Jolanty Zarzeckiej-Sawickiej, radcy prawnej współpracującej z Grant Thornton, wynika, że pracodawcy będą mogli zwolnić z pracy żołnierza jedynie w kilku przypadkach. Tymi przykładowymi są m.in. zwolnienie dyscyplinarne, likwidacja firmy lub ogłoszenie upadłości przedsiębiorstwa. Chronionymi pracownikami będą osoby pełniące obowiązki w służbie sił Wojska Polskiego oraz WOT. Jednocześnie przepisy pozostawiają możliwość podjęcia decyzji o odejściu samemu pracownikowi.
Ustawa gwarantuje również bezpieczeństwo tym pracownikom, którzy w okresie wypowiedzenia dostaną wezwanie do służby lub do odbycia szkolenia wojskowego. W takich przypadkach wypowiedzenie ma stracić moc prawną, a pracownik pozostanie zatrudniony w firmie.
Nowe przepisy nie będą jednak w pełni chronić poborowych, będących zatrudnionymi w oparciu o umowy o pracę na czas krótszy niż 12 miesięcy, czyli np. pracowników będących na okresie próbnym. Jednak kiedy zostaną oni powołani do służby w czasie zatrudnienia w oparciu o taką umowę, przysługiwać im będzie prawo przywrócenia do firmy. Wówczas pracownik będzie musiał złożyć podanie o przyjęcie w czasie nie dłuższym niż 30 dni od zwolnienia ze służby.
Natomiast w obowiązku pracodawcy będzie przywrócenie pracownika na takie samo stanowisko lub pokrewne, z wynagrodzeniem nie niższym niż to, które otrzymywał przed rozpoczęciem służby lub szkolenia. Dodatkowo przy przywracaniu na stanowisko pracodawca będzie musiał uwzględnić dodatkowe kwalifikacje, które żołnierz mógł zdobyć w czasie służby. To miałoby się wiązać z ewentualną zmianą stanowiska oraz podwyższeniem wynagrodzenia.
W teorii nie tylko żołnierze, ale też małżonkowie
Podobne prawo do ochrony etatu będzie przysługiwało małżonkowi lub małżonce rekruta. Jednak będzie ono obarczone dodatkowymi kwestiami. Parasol ochronny zostanie rozpostarty tylko nad głowami małżonków żołnierzy poborowych, nie zaś ochotników. To natomiast musi wiązać się z przywróceniem obowiązku służby wojskowej, który został zniesiony w Polsce 1 stycznia 2010 r.
Dodatkową lukę prawną wskazuje również w swojej analizie Jolanta Zarzecka-Sawicka. Luka ta polega na braku zapisów w Kodeksie pracy, które umożliwiałyby pracodawcy uzyskanie informacji od pracownika na temat zawodu wykonywanego przez małżonka. Podzielnie się taką informacją z przełożonym pozostaje więc w decyzji samego pracownika. Jedna,k biorąc pod uwagę ten wymóg oraz konieczność obowiązywania w Polsce zasadniczej służby wojskowej, przepis chroniący małżonki oraz małżonków żołnierzy wydaje się być trudny do realizacji.