Ministerstwo Obrony Narodowej planuje inwestycje, nie chodzi jednak o zakup czołgów, pojazdów pancernych, wzmocnienia obrony przeciwlotniczej czy pozyskanie śmigłowców do zadań specjalnych, a o meble… Kierownictwo resortu doszło do wniosku, że trzeba podwyższyć standardy pracy urzędników.
Z Biuletynu Informacji Publicznej dowiadujemy się, że ministerstwo na przemeblowanie zabezpieczyło 600 tys. złotych. Po tej inwestycji zdolności obronne kraju z pewnością wzrosną…
W końcu urzędnicy będą pracować w lepszych warunkach, będą szczęśliwsi, a ich pozytywna aura będzie promieniała na wszystkie rodzaje naszych wojsk.
Co zatem znajduje się na liście zakupów, dla pracujących nad naszym bezpieczeństwem urzędników? BIP podaje, że resort zdecydował się na niebagatelne zakupy.
Do biur trafią szafy ubraniowe dwudrzwiowe (z wysuwanym drążkiem), stoliki szafkowe pod telewizory, fotele gabinetowe, krzesła, sofy i szafki.
Foteli i krzeseł ma być w sumie 162. Z tego 40 foteli gabinetowych, obitych skórą licową w kolorze ecru, z podłokietnikami tapicerowanymi skórą, drugie tyle stanowić będą fotele gabinetowe tapicerowane skórą licową w kolorze kremowym lub ecru.
Reszta to 82 krzesła gabinetowe ze stelażem z litego drewna bukowego (wybarwienie drewna koniak lub orzech). Komfort pracy pracowników MON poprawią też ławy i sofy.
Ministerstwo kierowane przez Mariusza Błaszczaka zarezerwowało na ten cel 600 tys. zł. Do przetargu przystąpi siedem firm, wygra ta z najniższą ofertą.
