Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał orzeczenie ws. kredytów frankowych w Polsce. TSUE odpowiedział na pytania zadane przez Sąd Okręgowy w Gdańsku.
Trybunał Sprawiedliwości UE uznał, że skutki stwierdzenia przez sąd istnienia nieuczciwego warunku w umowie podlegają przepisom prawa krajowego, przy czym kwestia utrzymywania się w mocy takiej umowy powinna być oceniana przez sąd krajowy – podano w komunikacie prasowym. TSUE wydał w czwartek orzeczenie dotyczące kredytów we frankach szwajcarskich.
Według TSUE, do sądu krajowego, który stwierdza nieuczciwy charakter warunku umowy zawartej przez przedsiębiorcę z konsumentem, należy poinformowanie konsumenta, w ramach krajowych norm proceduralnych i w następstwie kontradyktoryjnej debaty, o konsekwencjach prawnych, jakie może pociągnąć za sobą stwierdzenie nieważności takiej umowy.
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej odpowiedział na pytania zadane przez Sąd Okręgowy w Gdańsku. Chodziło o sprawę państwa W., którzy w 2008 r. zawarli umowę z GE Money Bank umowę kredytu hipotecznego na 30 lat indeksowanego do franka szwajcarskiego na budowę domu.
Pierwsze z nich dotyczyło tego, czy sąd krajowy ma obowiązek stwierdzenia nieuczciwości postanowienia umownego, jeśli zostało ono zmienione aneksem.
– Odpowiedź TSUE jest pozytywna. Aneks nic nie zmienia. To sąd krajowy ma obowiązek stwierdzenia nieuczciwości postanowienia umownego niezależnie czy został zawarty aneks do umowy – wyjaśnia cytowany przez „Business Insider” Kamil Chwiedosik, ekspert ds. frankowych.