Długi Polaków rosną w REKORDOWYM tempie. Dziura w portfelu jest coraz większa [GRAFIKA]

Długi Polaków rosną

Kwota zaległości Polaków wzrosła o ponad 2 mld zł, do 78,7 mld zł, a lista osób, które mają problemy wydłużyła się o prawie 31 tys. osób i jest ich teraz już niemal 2,83 mln  – wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz bazy Biura Informacji Kredytowej.

Wzrost liczby niesolidnych dłużników przełożył się na podwyższenie Indeksu Zaległych Płatności Polaków.

1/5 Polaków to notoryczni dłużnicy

W III kwartale doszedł on do 89,8 pkt. z 88,7 pkt. Oznacza to, że obecnie na 1000 osób 90 ma kłopoty z płatnościami. Zmiana jest głównie efektem wysokiej liczby nowych niesolidnych kredytobiorców. Przez kwartał w BIK przybyło prawie 50 tys. osób opóźniających spłatę rat o co najmniej 30 dni. Obecnie takich kredytobiorców jest ponad 1,23 mln.

– Miesięczne opóźnienie, to jednak jeszcze okres, z którego wiele osób szybko wychodzi, a pojawiające się problemy mają przejściowy charakter. Sytuacja nie rokuje dobrze, gdy opóźnienia przedłużają się do ponad 90 dni – zwraca uwagę Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.

Z kolei w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor, gdzie wpisywani są niepłacący czynszu, rachunków za telefon i internet, telewizję kablową, alimentów, kar za jazdę bez ważnego biletu, opłat sądowych, ubezpieczeń, rat pożyczek czy długów wobec firm windykacyjnych przybyło ponad 27,6 tys. osób – do 2,23 mln osób. Jedna piąta osób ma jednocześnie zaległości w obu bazach.

Długi Polaków rosną

Rekordziści Polski

Łączna kwota zaległych zobowiązań Polaków, zgromadzonych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor oraz w BIK, wyniosła na koniec września 2019 – 78.7 mln zł. Od końca II kw. br. odnotowano wzrost o ponad 2 mld zł. Wartość długów kredytowych zwiększała się w tym czasie o 1.361 mln zł (3,8 proc.), do 36.787 mln zł, a pozakredytowych o 681 mln zł (1,7 proc.), do prawie 42 mln zł.

O 1,5 proc. (424 zł) wzrosła średnia kwota zaległości przypadająca na osobę i na koniec września wyniosła 27.837 zł. Średnia zaległość jest wyższa w przypadku przeterminowanych płatności kredytowych i wynosi obecnie 29.887 zł na osobę.

W porównaniu z II kw. łączna liczba niesolidnych dłużników podwyższyła się o 30.743 osób i wyniosła na koniec września 2.8 mln. 22,5 proc. z tych osób (635.167) ma jednocześnie zaległości kredytowe oraz pozakredytowe – odsetek ten oscylujący od wielu kwartałów wokół 21 proc. tym razem podwyższył się.

Kolejną zmianą jest nieznaczny spadek udziału mężczyzn wśród dłużników. Obecnie stanowią oni 61,4 proc. ogółu. Ale mężczyźni nadal dominują i mają również wyższe zaległości niż kobiety, bo należy do nich 66,8 proc. sumy przeterminowanych zobowiązań.

W ciągu kwartału nie zmieniła się pierwsza 10. osób najbardziej zadłużonych. Na czele zestawienia nadal jest 63 letni mężczyzna z woj. lubelskiego, który ma już ponad 71,7 mln zł przeterminowanych zobowiązań, o 0,8 mln zł więcej niż w drugim kwartale.

Drugi to również tak jak wcześniej mężczyzna z woj. pomorskiego, ale ma już ponad 48 mln zł długu. Na trzecim miejscu jest jedna z dwóch kobiet obecnych w pierwszej 10. Zaległości 37-latki zwiększyły się z 40,9 mln zł do prawie 42,6 mln zł. Dłużniczka pochodzi z Mazowsza, tak jak połowa z dziesiątki rekordzistów, co zdecydowanie przekłada się na poziom zaległości tego regionu na tle pozostałych województw.

Długi Polaków rosną

NCZAS.COM

Więcej postów