Ewelina Martyniuk weszła do rodziny króla disco polo zaledwie kilka miesięcy temu, a wiele wskazuje na to, że już niedługo ją opuści. Po tym jak w mediach zrobiło się głośno o domniemanej awanturze z jej świeżo poślubionym mężem, sam Daniel M. postanowił odnieść się do zarzucanych mu czynów. Teraz rodzina dziewczyny postanowiła odeprzeć ten atak. Ewelina Martyniuk z dnia na dzień stała się osobą, o której mówią media. Z zupełnie anonimowej 19 latki w jednej chwili przemieniła się w synową Zenka Martyniuka, a to poniosło za sobą konsekwencje. Niestety, nie są one zbyt miłe. Ciężarna nastolatka przechodzi teraz prawdziwy kryzys, który z całą pewnością nie wpływa dobrze na jej nienarodzone dziecko, które nosi pod sercem.
Ewelina Martyniuk kontratakuje! Jej rodzina odpowiada na oświadczenie Daniela M.
Wzburzony całą sytuacją syn króla disco polo postanowił opublikować na swoim Facebooku specjalne oświadczenie, w którym poinformował o tym, że jego związek z Eweliną już nie istnieje. Za przyczyny takiej sytuacji podał porzucenie antykoncepcji oraz rodzinę swojej żony. Na takie słowa obojętni nie mogli pozostać bliscy kobiety.
– Ewelina nie powinna wchodzić do rodziny Martyniuków. To piękna dziewczyna, która mogła zrobić karierę. Ona ma zaledwie 20 lat, miała jeszcze czas, wybrać sobie porządnego męża. Uwiódł ją na zepsucie. Już na weselu mi coś nie pasowało. Pan młody znikł na wiele godzin. Nie wiem co robił, powinien być przy żonie – oświadczył wujek ciężarnej młodej ciężarnej.
Ciąża przez przypadek i ślub z przymusu
Po tym, gdy media opublikowały informację o zaaresztowaniu Daniela M., ten postanowił zniknąć ze wszystkich mediów społecznościowych. Teraz mężczyzna postanowił nie uciekać, a opowiedzieć swoją wersję wydarzeń. Jest ona naprawdę szokująca. – Czego to człowiek nie wymyśli dla pieniędzy. Jest tak Ewelina nosila plastry antykoncepcyjne przestała je nosić i zaszła w ciąże. I w tym momencie nasz związek przestał istnieć było to juz 7 miesięcy temu zostala zmuszona do ślubu przez matkę i babcie, bo co ludzie powiedzą na wsi w russocicach panna z Dzieckiem na ślubie od jej matki usłyszałem ze mnie zniszczy co teraz skrupulatnie robią pierwszy raz u nich w domu a teraz gdy przestałem tam jeździć wysłali Eweline do Białegostoku, żeby podlać oliwy do ognia nie było tez żadnej awantury u mnie w Wasilkowie [pisownia oryginalna] – brzmiała treść wpisu.
