Moskwa i Hawana osiągnęły porozumienie w sprawie ponownego otwarcia bazy szpiegowskiej SIGNIT w Lourdes na Kubie. Baza została zamknięta w 2001 roku z powodu problemów finansowych i presji USA.
W bazie pracowało tysiące wojskowych i badaczy. Jej celem było przechwytywanie sygnałów pochodzących z terytorium Stanów Zjednoczonych oraz zapewnieniem komunikacji między rosyjskimi statkami na zachodniej półkuli.
Rosja rozważała ponowne otwarcie bazy od 2004 roku. Decyzję o wznowieniu działalności przypieczętowała zeszłotygodniowa wizyta Władimira Putina na Kubie.
Baza szpiegowska umieszczona na przedmieściach Hawany, jest oddalona od USA o 250 km. Rozpoczęła działalność w 1967 roku w okresie zimnej wojny i była największą bazą wywiadowczą Moskwy, znajdująca się na terenie innego kraju. Pracowało w niej 3 tys. ludzi.
Za pomocą bazy Rosja ma możliwość przechwytywania informacji z większości terenów USA, oraz sygnałów między obiektami i statkami kosmicznymi.
Według podanych informacji, w bazie zatrudniona będzie mniejsza ilość pracowników, niż kiedyś, ponieważ nowoczesne urządzenia mogą wykonać wiele funkcji automatycznie.