Ukraina zakazała wjazdu prezydentowi Przemyśla! Taka „szorstka przyjaźń”?

Prezydent Robert Choma dostał „szlaban na wjazd” od Służby Bezpieczeństwa Ukrainy.

O wydaniu zakazu wjazdu donosi „Europrawda”. Cytuje ona rzeczniczkę prasową SBU Elenę Gitlańską. Twierdzi ona, że zakaz ten został wydany jeszcze latem ubiegłego roku „w celu ochrony bezpieczeństwa Ukrainy”.

W jaki sposób prezydent Przemyśla zagroził temu „bezpieczeństwu”? Tego ukraińska bezpieka nie chce na razie wyjaśnić nawet ukraińskim mediom. Jak informuje „Życie Podkarpackie”, Robert Choma jechał we wtorek 17 stycznia do Lwowa z wizytą na zaproszenie strony ukraińskiej, ale został zatrzymany na granicy.

„To zdarzenie bez precedensu. Po półgodzinnym oczekiwaniu zostałem zawrócony z granicy i poinformowany, że nie mogę wjechać na Ukrainę. Zadecydowała tak Służba Bezpieczeństwa Ukrainy w wydanym 29 grudnia zeszłego roku piśmie – poinformował prezydent Przemyśla na konferencji prasowej.

„Wyjaśnienie jest bardzo lakoniczne, służby powołują się na jakieś suche przepisy wydane przez ten urząd” – dodał Robert Choma. Poinformował już o tym Konsula Generalnego Ukrainy i ambasadora Ukrainy w Polsce, Deszczycę. „Nie znam przyczyn” – przyznał prezydent Przemyśla.

REPORTERS.PL

Więcej postów