Zmiany w rządzie? Kopacz szuka nowego szefa swojej kancelarii. Cichocki ma dość…

Pracować z Ewą Kopacz to nie lada wyzwanie. Podobno szef Kancelarii Premiera, Jacek Cichocki, nie wytrzymał napięcia…

 

Jak donosi „Newsweek”, Kopacz szuka następcy Cichockiego, który ma dość kierowania jej najbliższym zapleczem.

Między nim a szefową od początku nie było chemii. Za czasów Kopacz pozycja Cichockiego została zredukowana do kwestii czysto urzędniczych — podaje tygodnik.

Cichocki jeszcze w grudniu miał ujawnić kilku politykom Platformy, że zamierza odejść zaraz po tym, jak parlament uchwali budżet na 2015 rok.

Mówił, że jego misja się skończyła. Za czasów Donalda Tuska szef Kancelarii brał udział także w części narad politycznych. Po przyjściu Kopacz to się skończyło – relacjonuje rozmówca „Newsweeka”.

Tygodnik zastrzega, że odejście Cichockiego może się opóźnić, bo Kopacz nie podjęła jeszcze decyzji, kto miałby być nowym szefem jej kancelarii. Czyżby premier nie miała już więcej „psiapsiółek”?

Newsweek

Więcej postów