Śmierć polskiego turysty. Był w niedozwolonym miejscu

57-letni turysta z Polski wraz z dwójką towarzyszy schodził zaśnieżonym żlebem w słowackich Tatrach Wysokich. W pewnym momencie doszło do wypadku. Mężczyzna spadł na na skały. Pomimo szybko rozpoczętej reanimacji nie udało się uratować 57-latka. Z informacji przekazanych przez Górskie Pogotowie Ratunkowe wynika, że Polacy szli trasą, którą nie powinni się przemieszczać.

Tragicznie zakończyła się wyprawa polskich turystów w słowackie Tatry Wysokie. Niedzielnym popołudniem trójka Polaków schodziła ze szczytu Kończysta poprzez zaśnieżony żleb – informuje rmf24.pl. W pewnym momencie doszło do wypadku. Jeden z turystów poślizgnął się i spadł na skały. Koledzy, którzy dotarli do poszkodowanego, natychmiast rozpoczęli reanimację. Wezwano słowackie Górskie Pogotowie Ratunkowe.

Lekarz i ratownik, którzy dotarli śmigłowcem do turystów, kontynuowali resuscytację. Pomimo sprawnie przeprowadzonej akcji nie udało się uratować życia 57-latka.

Górskie Pogotowie Ratunkowe podaje, że Polacy zlekceważyli ostrzeżenia i szli trasą, która jest zamknięta dla turystów.

FAKT.PL

Więcej postów