Ukraina: wzmocnione środki bezpieczeństwa po rozbrojeniu granatu w Domu Polskim

Granat znajdował się na rynnie Domu Polskiego w Iwanofrankiwsku (dawnym Stanisławowie). Niewykluczone, że intencją osoby, która umieściła tam granat, było dokonanie zamachu.

Wczoraj na fasadzie Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego (popularnym Domu Polskim) w Iwano-Frankiwsku pracownicy placówki odkryli granat. – podał lokalny portal Galka.if.ua.

Do odkrycia doszło wczoraj w porze obiadowej. Podczas profilaktycznego czyszczenia klimatyzacji pracownik techniczny Centrum, które znajduje się na pierwszym piętrze budynku przy ulicy Siczowych Strzelców, zauważył przedmiot podobny do granatu znajdujący się w metalowej rynnie.

Policjanci przybyli na miejsce stwierdzili, że granat ma hak, dzięki któremu był zaczepiony o rynnę. Galka nie wyklucza, że mechanizm ten miał doprowadzić do detonacji granatu.

Na miejsce wezwano policyjnych pirotechników, którzy zabezpieczyli teren i przystąpili do rozbrojenia ładunku. Policjant w kamizelce kuloodpornej i hełmie wyciągnął z granatu zapalnik.

Znaleziony pocisk był granatem RGD-5 (ręczny granat przeciwpiechotny). Został on oddany do policyjnej ekspertyzy. Wszczęto śledztwo w sprawie nielegalnego posługiwania się bronią, amunicją lub ładunkami wybuchowymi.

Ukraińskie władze nakazały zwiększenie środków bezpieczeństwa w obwodzie. Szef iwanofrankiwskiej administracji obwodowej Ołeh Honczaruk przeprowadził naradę z kierownikami służb ochrony porządku, podczas której nakazał podjęcie wszelkich możliwych działań w celu wykrycia i ujęcia sprawców podłożenia granatu.

Proszę z pełną odpowiedzialnością podejść do tej sytuacji, ponieważ podobne wypadki miały już miejsce w obwodzie – mówił Honczaruk. Trzeba wzmocnić patrole w miejscowościach obwodu, przeprowadzić instruktaże funkcjonariuszy, zorganizować dodatkowe grupy pracowników ochrony porządku, zwrócić się do obywateli z apelem o informowanie o podejrzanych osobach i przedmiotach, aby nie dopuścić do podobnych prowokacji na terytorium obwodu – apelował szef obwodu.

Przypomnijmy, że w marcu br. nieznani i nieujęci do tej pory sprawcy dokonali ostrzelania z granatnika Konsulatu RP w Łucku na Wołyniu. Czyn został zakwalifikowany jako akt terrorystyczny. Po tym wydarzeniu czasowo pracę przerwały wszystkie polskie placówki konsularne na Ukrainie.

GALKA.IF.UA

Więcej postów