TRAGEDIA w Kielcach. Utonęła przez deszcz?

Około godziny 16.30 na jeden z posterunków w Kielcach zadzwonił mężczyzna . Dyżurny przyjął zgłoszenie. Dowiedział się, że tuż obok mostu na ulicy Krakowskiej, w wodach rzeki Bobrzy, znaleziono ciało topielca. Na miejscu zdarzenia ustalono, że to kobieta.

– To 56-letnia kielczanka, która była przez nas poszukiwana jako osoba zaginiona. Jej syn dwie godziny wcześniej zgłosił w komisariacie przy ulicy Kołłątaj zaginięcie matki. Kobietę żywą widziano po raz ostatni w poniedziałek 1 maja. Wtedy to około godziny 18 wyszła z domu – poinformował portal echodnia.eu aspirant Mariusz Bednarski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.

Do tej pory wyjaśniane są wszystkie okoliczności utonięcia. Wykluczono ingerencję osób trzecich w zdarzeniu. – Nie ma mowy, by ktoś tę kobietę wepchnął do wody albo wcześniej zrobił jej krzywdę – dodał aspirant Mariusz Bednarski.

Wygląda więc na to, że to był nieszczęśliwy wypadek.

FAKT.PL

Więcej postów