Dłuższy obowiązek służby wojskowej

Żołnierz Wojskowej Obrony Terytorialnej może rozpocząć służbę w wieku 18 lat i  zakończyć, jeśli  będzie nadal szeregowym nawet w wieku 55 lat, a podoficer i oficer – osiem lat później – wynika z projektu zmian w ustawie o powszechnym obowiązku obrony RP, opublikowanej w ubiegłym tygodniu.

Kilka interesujących zmian dotyczy także służby wojskowej żołnierzy zawodowych, w tym możliwości leczenia poza kolejnością.  

Projekt zmian, które znalazły się w konsultacji międzyresortowej przewiduje  m.in. powołanie Wojsk Obrony Terytorialnych (WOT), utworzenie terytorialnej czynnej służby wojskowej oraz wprowadza pojęcie „żołnierza obrony terytorialnej”. W projekcie ustawy zawarto pełen opis  pragmatyki tej służby, tj. jej przebieg od powołania, przez wykonywanie obowiązków służbowych na różnych stanowiskach, aż po zwolnienie ze służby. Żołnierze WOT powołani do tej służby po raz pierwszy będą kierowani na szkolenie podstawowe, trwające 16 dni, po którym złożą przysięgę wojskową. Będzie trwała od 12 miesięcy do 6 lat (dwa pełne okresy szkoleniowe), z możliwością przedłużenia jej na kolejny okres. Po 3 latach służby w WOT żołnierze uzyskają pierwszeństwo w powołaniu do służby kandydackiej i zawodowej służby wojskowej − pod warunkiem spełniania kryteriów naboru do tej służby.

Obowiązek służby wojskowej nawet do 63 lat

Nowelizowana ustawa z 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony RP wydłuża obowiązek służby wojskowej w zakresie określonym w tej ustawie  do 55 lat w przypadku szeregowych oraz do 63 lat  (podoficerów i oficerów).  Dotyczyć to może nie tylko żołnierzy OT, ale także Narodowych Sił Rezerwowych na przydziale kryzysowym oraz po odbyciu zasadniczej służby wojskowej na przydziale mobilizacyjnym.

Zachowano zasadę praw nabytych. Do czasu wejścia w życie nowych przepisów, czyli do 31 grudnia 2016 r. zaproponowano, by wszyscy obywatele polscy, którzy do końca tego roku ukończą  pięćdziesiąt pięć lat życia, a posiadający stopień podoficerski lub oficerski – sześćdziesiąt lat życia, nie podlegali obowiązkowi służby wojskowej. 

A co z pragmatyką w służbie zawodowej?

Czy zatem na podobnej zasadzie nie należałoby wydłużyć zawodowej służby wojskowej wszystkim żołnierzom  do 63 roku życia? W  innym przypadku, kandydaci, którzy dość późno rozpoczną wojskową służbę zawodową ( np. szeregowi po 1 stycznia 2013 r.) mogą mieć problemy z uzyskaniem uprawnień emerytalnych w systemie zaopatrzeniowym ( trzeba mieć 25 lat służby i ukończone 55 lat).  Ustawa  z 11 września 2003 r. o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych przewiduje, że podoficerowie i oficerowie, mogą służyć do 60 roku życia, poza nielicznymi wyjątkami dotyczącymi najwyższych stanowisk w siłach zbrojnych RP ( do 63 lat). 

Swego czasu, za rządu PO-PSL głośna była inicjatywa  dyplomatów wojskowych, którzy przekonali do tego stopnia niektórych posłów, że są na tyle nieodzowni na swoim stanowisku, że powinni być w służbie czynnej  do 63 roku życia.  Wtedy była to inicjatywa dotycząca wąskiej grupy żołnierzy, na tyle nieroztropna, że szybko się w niej wycofano.   Obecnie mogłaby dotyczyć wszystkich żołnierzy, zwłaszcza że minister obrony narodowej może w każdej chwili skrócić kadencję generałom i admirałom na najwyższych stanowiskach w siłach zbrojnych. 

Świadczy o tym dopisany w pakiecie zmian prawnych art. 18, który przewiduję nowelizację pragmatyki w kilku istotnych miejscach.

Krótsza kadencja i leczenie poza kolejnością 

W nowych przepisach zaproponowano możliwość szybszego odwołania najwyższej rangi dowódców. Żołnierz zawodowy zajmujący stanowisko służbowe Szefa Sztabu Generalnego WP, dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, dowódcy Operacyjnego RSZ i dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej może być zwolniony przed upływem kadencji ( 3 lata – przyp. R.Ch.) przez prezydenta RP  w porozumieniu z szefem MON  lub na jego wniosek, jeżeli przemawiają za tym uzasadnione potrzeby Sił Zbrojnych.  To jest słowo wytrych, przydatne przy odwołaniach niewygodnych żołnierzy.  Minister ON, w przypadkach uzasadnionych potrzebami sił zbrojnych, może również określić inny termin zwolnienia z zawodowej służby wojskowej dla żołnierzy zawodowych posiadających stopnie wojskowe generałów (admirałów) wyznaczanych na stanowiska służbowe w organizacji międzynarodowej albo międzynarodowej strukturze wojskowej.

Korzystną dla kadry zawodowej zmianą  jest możliwość korzystania poza kolejnością ze  świadczeń opieki zdrowotnej, w przychodniach i szpitalach wojskowych nadzorowanych przez ministra obrony narodowej. Chodzi o procedury medyczne wyższe niż określone w przepisach wydanych na podstawie art. 31d ustawy z   27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych. Pieniądze na dodatkowe leczenie mają pochodzić z budżetu MON. 

Baza DNA wojskowych uregulowana w ustawie

Ponadto szef MON zaproponował  w pakiecie zmian prawnych powołujących Wojska Obrony Terytorialnej MON wprowadzić zapis regulujący m.in. pobieranie materiału genetycznego od wojskowych, którzy jadą na misję. Zgodnie z projektem nowelizacji ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych będą oni taki materiał oddawali raz w czasie służby.

Taka możliwość była wcześniej, ale uregulowano ją w rozporządzeniu MON. Od kilku lat prawnicy mieli zastrzeżenia do uregulowania tej kwestii w akcie prawnym niskiej rangi. Zwracał na to uwagę m.in. główny inspektor ochrony danych osobowych, który stwierdził, że gdy mamy do czynienia z przetwarzaniem danych osobowych zawierających wrażliwe dane medyczne, delegacja powinna wynikać z przepisów ustawy, a nie rozporządzenia.

Armia od 2007 roku gromadzi DNA wojskowych. Zajmują się tym WIM oraz 10. Wojskowy Szpital Kliniczny w Bydgoszczy. W bazie znajduje się ok. 40 tys. próbek. R.Ch

PROMILITARIA21.HOME.PL

Więcej postów