Trzeba wrócić do armii z poboru i to jak najszybciej

Trzeba wrócić do armii z poboru i to jak najszybciej, przy czym pobór powinien dotyczyć obu płci (równouprawnienie) i służyć wypełnieniu oddziałów Obrony Terytorialnej i Obrony Cywilnej.

 

Wszyscy obywatele powinni być przeszkoleni i mieć specjalność wojskową z podziałem na te dwie formacje – albo w Obronie Terytorialnej przeznaczonej z zasady do wsparcia zawodowego wojska w walce, albo w Obronie Cywilnej – przeznaczonej do zarządzania krajem w czasie wojny i zabezpieczenia ludności i jej dobytku. Rolą tych formacji byłoby umożliwienie działania regularnej armii zawodowej i pododdziałów bezpośrednio z nią współpracujących.

Pobór powinien być obowiązkowy, ale z – uwaga – możliwością uchylenia się. Jeżeli ktoś nie chce służyć w ww. formacjach – należy uszanować jego wybór, jednakże w zamian za uchylenie się rekruta i zwolnienie z obowiązku – należy płacić wyższe podatki dochodowe jak również opłatę zwalniającą (jednorazową rozłożoną na raty) i inne formy opłat. Osoby niezdolne do służby wojskowej – w formacjach Obrony Terytorialnej miałyby możliwość służby w formacjach Obrony Cywilnej, zgodnie ze specjalizacją zawodową z cywila. Osoby zupełnie niezdolne do jakiejkolwiek służby – byłyby oczywiście zwolnione z obowiązku służby, jak również z obowiązku ponoszenia podwyższonych świadczeń podatkowych z tytułu zwolnienia.

W ten sposób można byłoby przygotować strukturalnie społeczeństwo na czas wojny, każdy Polak i każda Polka miałby podstawy przeszkolenia wojskowego oraz co jest szczególnie ważne – przeszkolenie z radzenia sobie w sytuacjach nadzwyczajnych jak np. gaszenie pożaru, współdziałanie w grupie, kopanie schronienia, organizacja rozdziału żywności itd. Te wszystkie elementy można byłoby ludziom wpoić – stopniowo szkoląc każdego, dostarczając literaturę, filmy, upowszechniając określone wzorce. Celem powinno być to, że każdy powinien umieć włożyć magazynek do broni – odbezpieczyć i oddać celny strzał na średnim dystansie z przyłożenia, okopać się, rzucić granatem, użyć środków pozoracji pola walki, odkazić wodę, przygotować sobie posiłek bez używania ognia, przygotować miejsce do spania na noc w terenie o dowolnej porze roku, opatrzyć rany itd.

Trudno jest ocenić na ile rozłożyłoby się – wzięcie udziału w powszechnym obowiązku obrony a na ile ludzie wybraliby wyższe podatki. Z pewnością osoby przebywające za granicą tymczasowo lub na stałe powinny mieć możliwość – bezproblemowego uregulowania swojego stosunku wobec tego obowiązku. Tutaj wchodziłaby w grę jakaś formuła rocznej opłaty zryczałtowanej, jeżeli dana osoba nie płaci w Polsce podatków i nie można ich podwyższyć. Miałoby to wymiar oczywiście dobrowolny, ale w istocie jednak byłoby opatrzone sankcją karną za uchylanie się – po pojawieniu się na terytorium Polski. Poza tym prawie na pewno moglibyśmy liczyć na pomoc państw unijnych w ściganiu obywateli, którzy unikaliby płacenia. Jeżeli sprawę rozegrano by stosunkowo delikatnie, to udałoby się osiągnąć efekt w postaci znacznych kwot przekazywanych co roku do budżetu MON z tytułu polskiej diaspory za granicą. Mówimy o dużej ilości ludzi!

Kwestia kwot opłat podatkowych i opłat ryczałtowych jest kwestią wtórną, z pewnością należy zachować zasadę progresywności, czyli osoby z wyższej skali podatkowej płaciliby odpowiednio więcej. Kwestią wtórną jest zdecydowanie czy np. osoby duchowne też powinny płacić w przypadku odmowy pełnienia służby? Prawdopodobnie odpowiedź na takie pytanie brzmi tak, albowiem jest to obowiązek powszechny, a tutaj z samej jego istoty oraz instytucji ordynariatu polowego wynika, że duchowni nie mogą powoływać się na habit jako przyczynę odmowy pełnienia służby wojskowej lub płacenia z tego tytułu stosownej opłaty.

W przypadku osób ze starszych roczników, należałoby ograniczyć się jedynie do okresowych przeszkoleń – nawet jednodniowych w miejscach zamieszkania, pokazów użycia broni, ćwiczeń na strzelnicy itp. Dodatkowo tym osobom należałoby umożliwić dokonanie odpisu podatkowego na zakup broni, amunicji i wyposażenia ochronnego – zgodnego z wybranym wzorcem przez MON.

Docelowo osiągnęlibyśmy model organizacji społeczeństwa zbliżony do wzorców izraelskich. Być może byłby to skuteczny sposób na istotne zniechęcenie potencjalnego przeciwnika lub przeciwników od napaści na nasz kraj?

obserwatorpolityczny.pl

Więcej postów